Cześć dziewczyny!
Szampon mieści się w czarnej butelce wykonanej z twardego
plastiku o pojemności 550ml. Szampon wydobywa się z dość małego otworu. Szampon jest dość gęsty,
powiedziałabym, że ma konsystencję galaretki i trzeba mocno nacisnąć butelkę,
aby wydobyć szampon.
Szampon ma kolor różowy, jest przeźroczysty. Jego zapach jest delikatny, kwiatowy.
A jak oceniam jego działanie?
Za pierwszym razem po jego
zastosowaniu końce moich włosów były suche. Nie spodobało mi się to. Przy
drugim myciu wcześniej naolejowałam włosy olejkiem z Green Pharmacy (z
pomarańczową zakrętką najlepszy!). Umyłam szamponem Agafi. No i oczywiście odżywka na koniec.
Taka kombinacja sprawdziła się. Włosy już nie były wysuszone na końcach. Były były
odżywione, wygładzone. Szampon nie obciąża włosów, sprawia, że są miękkie i
zregenerowane oraz mam wrażenie, że są zdrowsze :)
Szampon jest naprawdę wydajny, a cena tylko zachęca do
zakupu.
Jestem pewna, że jeszcze kiedyś po niego sięgnę.
Znacie ten szampon? I jak zadziałał na Wasze włosy?
Pozdrawiam
Ola :**
Ola :**
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz